slider-01
Nieruchomości z najwyższej półki
slider-01
slider-02
Nowoczesne apartamenty i luksusowe rezydencje
slider-02
slider-03
Zrealizuj swoje marzenia z WGN
slider-03
slider-05
Piękne pałace, dwory i zamki
slider-05
previous arrow
next arrow
You are currently viewing Rezydencje w Polsce – czy Polaków na nie stać?

Rezydencje w Polsce – czy Polaków na nie stać?

  • Post category:Rezydencje

Rynek luksusowych rezydencji w Polsce to wciąż niszowa strefa całego rynku nieruchomości, która czeka na ożywienie. Na jednego kupującego z grubym portfelem przypada około 90 ofert nieruchomości luksusowych takich jak wille, rezydencje, posiadłości. Z pewnością związane jest to z cenami, za jakie wystawiane są te ekskluzywne domy. Dane statystyczne WP Finanse pokazują, że na zakup najdroższej luksusowej rezydencji w Polsce przeciętny obywatel musiałby pracować aż 42 tys miesięcy! I to tylko przy założeniu, że całe swoje średnie wynagrodzenie będzie odkładał na ten dom.

Inwestowanie w luksusowe rezydencje to zabawa zdecydowanie dla najbogatszych, a ci traktują takie inwestycje jako dobrą lokatę. W dobie kryzysu ekonomicznego to właśnie rynek nieruchomości jest najlepszym sposobem na bezpieczne lokowanie kapitału, w przeciwieństwie do niestabilnych akcji i obligacji, a na pewno już lokat bankowych. Analitycy WGN przewidują, że w niedługim czasie zdecydowanie wzrośnie popyt na piękne i ultra drogie rezydencje, a wraz z z nim – ceny, dlatego teraz warto przemyśleć inwestycje w luksusowe rezydencje.
Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się nieziemsko drogim rezydencjom w Polsce. Ile kosztuje najdroższy dom w Polsce? Co wpływa na jego cenę? Co musi mieć w sobie dom, aby zasługiwał na miano ekskluzywnej rezydencji?
Konstancin-Jeziorna to zdecydowanie jedna z najmodniejszych podwarszawskich lokalizacji. To takie polskie Beverly Hills. Znajdują się tu niesamowicie drogie rezydencje, takie jak chociażby ta sprzedawana za…18,5 mln zł. Na powierzchni 1200 mkw znajdziemy tu dwa salony, w tym jeden z kominkiem, kilkanaście sypialni, z czego największa, małżeńska, ma osobne garderoby i łazienkę. W tym samym budynku znajduje się również basen i kręgielnia. Na całą nieruchomość składa się również budynek mieszkalny dla służby oraz ogród o powierzchni 3300 mkw
Również pod adresem w Konstancinie znajdziemy willę wartą 19 mln, zwaną Zachertówką (od nazwiska jej pierwszego właściciela barona Zacherta). Nieruchomość liczy sobie ponad sto lat i jest połączeniem stylu renesansowo-klasycznego z elementami rycerskich wież. Znajdziemy tu piwnicę o powierzchni 400 mkw, kilkadziesiąt pokoi, które mają od 40 do 60 mkw, a sama działka ma ponad 12 tys mkw
Jeśli nie mamy na koncie akurat tych prawie 20 mln zł to możemy się skusić na nieco tańszą willę w Konstancinie. Za 6,3 mln zł możemy nabyć nowoczesną rezydencję znajdującą się w środku lasu. Rezydencja jest trzykondygnacyjna, na najniższym piętrze usytuowano pomieszczenia techniczne potrzebne do obsługi chociażby basenu, a także salę bilardową i bar. Wyżej znajdują się części sypialne, dzienne i biurowe (jest miejsce wydzielone na własny gabinet), a także sala fitness, siłownia, czytelnia i winiarnia.
Wracając jednak do tych najdroższych rezydencji, dlaczego nie kupić by sobie…pałacu? Neogotycki pałac, zlokalizowany w okolicach Zielonej Góry, pochodzi z XVIII wieku i jest wystawiony na sprzedaż za 20 mln zł. Rezydencja jest ogromna, ma aż 2500 mkw powierzchni, otoczona jest prawie 7 ha terenu, na którym znajduje się m.in. park. Niestety, rezydencja wymaga też remontu. Ile będzie wynosił wkład remontowy? Tego nie wiadomo, ponieważ mimo całkiem dobrego stanu zewnętrznego, nieruchomość z tak odległej epoki może kryć różne niespodzianki.
Jeśli jednak te rezydencje w dalszym ciągu wydają nam się za tanie, zapraszam do podwarszawskiego Piaseczna, gdzie znajduje się najdroższa w Polsce rezydencja. Kosztuje, bagatela, 105 mln zł. I choć liczby techniczne budynku nie powalają (3 tys mkw powierzchni budynku oraz 4 ha terenu), to wnętrza przyprawiają o zawrót głowy. Utrzymane w kolorze złota i bursztynu, z marmurowymi posadzkami i mahoniową stolarką okienną – pomieszczenia stają się w tym wydaniu prawdziwym synonimem luksusu. Dodatkowo, na terenie nieruchomości są również staw, fontanna, a także własne ujęcie wody.
Choć luksusowe rezydencje to w dalszym ciągu niedoścignione marzenie Polaków, to obecna liczba tych nieruchomości, a także coraz bardziej rosnące zainteresowanie nimi sprawia, że w polskich rezydencjach drzemie potencjał, dzięki czemu być może staną się pokusą dla zagranicznych inwestorów do kupowania w naszym kraju. Obecne ceny luksusowych nieruchomości są na tyle atrakcyjne, że coraz częściej dochodzi do transakcji na tym polu. Należy się jednak pospieszyć, wraz z rosnącym zainteresowaniem, będą rosły też ceny.

Katarzyna Surma
Analityk WGN