slider-01
Nieruchomości z najwyższej półki
slider-01
slider-02
Nowoczesne apartamenty i luksusowe rezydencje
slider-02
slider-03
Zrealizuj swoje marzenia z WGN
slider-03
slider-05
Piękne pałace, dwory i zamki
slider-05
previous arrow
next arrow
You are currently viewing Condohotele i apartamenty na wynajem – rośnie popularność

Condohotele i apartamenty na wynajem – rośnie popularność

Na polskim rynku nie brakuje lukratywnych inwestycji. Coraz bardziej popularne stają się apartamenty oraz condohotele na wynajem. Inwestuje w nie coraz większa liczba osób, chociaż zarówno apartamenty, jak i condohotele, przyciągają nieco inne grupy inwestorów.

Apartamenty na wynajem stają się w Warszawie coraz bardziej popularne. Nie tylko tutaj zresztą – przybywa ich również w miejscowościach turystycznych, nadmorskich. Urlopowicze coraz wyżej stawiają poprzeczkę, i w trakcie wakacyjnego wypoczynku chcą nie tylko dobrze się bawić, ale również luksusowo mieszkać. W Warszawie apartamenty przyciągają nieco inną grupę docelową.

113

Tworzone są głównie z myślą o biznesmanach i pracownikach, którzy udają się w podróże biznesowe. Dla większości z nich wysoki standard wykończenia, bliskość restauracji (najlepiej w tym samym budynku) czy stały dostęp do wi-fi to wymagany standard.

Apartamenty do wynajęcia wyrastają więc jak grzyby po deszczu, ponieważ stale jest na nie popyt. Inwestują w nie zarówno rynkowi gracze, obecni na rynku od lat deweloperzy z doświadczeniem, jak również prywatni inwestorzy, którzy dysponują np. jednym lub kilkoma lokalami mieszkalnymi. W przypadku małych inwestorów apartamenty reklamowane są najczęściej jako kameralne i luksusowe, doskonale zlokalizowane i gwarantujące prywatność. Nie brakuje również dużych, komercyjnych inwestycji, gdzie cały budynek powstaje z myślą wyłącznie o późniejszym wynajmie poszczególnych mieszkań.

Czołowi deweloperzy idą o krok dalej – budują condohotele. To budynki hotelowe, zazwyczaj plasujące się w segmencie premium, na które składają się zarówno standardowe pokoje hotelowe, jak również mieszkania i apartamenty do wykupienia przez prywatnych inwestorów. Tego rodzaju obiekty finansowane są zazwyczaj nie tylko ze środków dewelopera, ale również inwestorów indywidualnych. Wykupują oni na własność poszczególne apartamenty, zazwyczaj jeszcze na etapie budowy. W jakim celu? Mogą zarówno sami w nich korzystać, a więc zyskują gwarantowane miejsce w obiekcie hotelowym, ale przede wszystkim czerpią zyski z podnajmu tych pokoi.

Inwestorzy stają się pełnoprawnymi właścicielami wykupionych pokoi hotelowych/apartamentów. Tym samym muszą liczyć się nie tylko z możliwością zarobku na ich wynajmie, ale również kosztami ich utrzymania. Opłacają fundusz remontowy, opłaty za media, ochronę obiektu itp. Dużym plusem jest natomiast to, że prywatny inwestor/właściciel pokoju w condohotelu jest zazwyczaj zwolniony z kosztów infrastruktury budynku. Oznacza to, że nie płaci on za utrzymanie hotelowego basenu, SPA czy restauracji. Ta kwestia pozostaje w całości pod okiem dewelopera/właściciela budynku.

 

Dobrym przykładem condohotelu jest inwestycja Dune Resort w Mielnie. Budynek hotelowy powstaje we wschodniej części malowniczego Mielna, tuż nad morzem. Luksusowy kompleks apartamentów gwarantuje bliskość plaży, a także pełnej infrastruktury Mielna.

Deweloper oferuje apartamenty 2- i 3-pokojowe, a także apartamenty typu studio, oferujące dużą, otwartą przestrzeń.

Po wykupieniu któregoś z apartamentów to jego właściciel decyduje, kiedy chce wykorzystać apartament na własny użytek, a kiedy chce czerpać profity z jego wynajmu.

Condohotele i apartamenty na wynajem stanowią naprawdę lukratywną inwestycję. Wysokość zarobku uzależniona jest oczywiście od tego, przez jaką ilość dni w roku chcemy wykorzystywać apartament na własny użytek, a kiedy wolimy wynająć go w celach zarobkowych gościom hotelu. Inwestycja w tego rodzaju nieruchomości jest specyficzna i różna w zależności od miasta, w którym planujemy inwestować. Jak pisałam na początku, inną grupę docelową będziemy mieć w dużych aglomeracjach miejscich, w centrum polski, a inną w miejscowościach nadmorskich, gdzie zarabiać można głównie na turystach.

Magdalena Paluch
Dział Analiz WGN