Cena nieruchomości stanowiła jeszcze do niedawna jedno z najważniejszych kryteriów przy wyborze mieszkania, które zdecydujemy się kupić. Na przestrzeni lat ten trend wydaje się zanikać. O ile cena w dalszym ciągu jest bardzo istotnym czynnikiem, o tyle nie zajmuje już najwyższej pozycji na liście wymagań.
Osoby poszukujące mieszkań na sprzedaż w dalszym ciągu kierują się widełkami cenowymi. Oczywistym jest, że ciężko kupić nieruchomość, która przekracza nasze zdolności finansowe. Niemniej jednak dawniej kupujący częściej jako decydującym czynnikiem, kierowali się właśnie ceną mieszkania. Decydowali się na przykład na zakup nieruchomości nieatrakcyjnie zlokalizowanej lub nierozkładowej, lecz wyjątkowo atrakcyjnej pod kątem ceny ofertowej. Mówiąc krótko – rozchwytywane były oferty korzystne cenowo.
Nie miało przy tym znaczenia, czy mieszkanie takie kupowane było pod siebie, czy też z myślą o późniejszym wynajmie i czerpaniu profitów finansowych (swoją drogą, kilkanaście lat temu nie było to jeszcze tak popularne – i możliwe – jak obecnie).
Teraz kupujący zdają się większą wagę przywiązywać do jakości i standardu wykończenia nieruchomości. Ważna jest również lokalizacja, która czasem odgrywa wręcz kluczową rolę.
Wprawdzie wyższe wymagania odbijają się na równie wzrastającej cenie za mieszkanie, ale kupujący zdają się być gotowi na taki wydatek. Czasem wręcz decydują się zaciągnąć w banku dodatkowy kredyt, aby móc kupić nieruchomość, która wpadła im w oko, a która przekraczała pierwotnie wyznaczony budżet.
Tendencja ta jest widoczna zwłaszcza w przypadku mieszkań z rynku pierwotnego. Osoby, które decydują się na zakup nowego mieszkania oczekują, że będzie ono spełniało ich wyśrubowane wymagania. W końcu ma to być miejsce, w którym spędzą spory kawałek swojego życia.
Mieszkania muszą obecnie zapewniać dobre połączenie z centrum miasta. Dla kupujących liczy się ponadto otoczenie. Chociaż zdania co do tego, czy lepiej mieszkać w głośnym i tętniącym życiem centrum, czy też może w spokojnej i zielonej dzielnicy miasta są podzielone, to jednak oczekiwania kupujących są bardzo podobne. Liczy się bliskość sklepów handlowo-usługowych, aptek, atrakcji sportowych (np. boiska do tenisa ziemnego, siłowni, basenu) itp. Dla osób, które powiększyły już swoje rodziny bardzo ważna jest także bliskość żłobków, przedszkoli, gimnazjów i liceów. Istotne jest również, aby w pobliżu miejsca zamieszkania znajdowały się przychodnie lub szpital.
W większych miastach nie tak trudno sprostać tym wymaganiom – w Warszawie czy we Wrocławiu sklepy, szkoły czy przychodnie znajdują się niemal na każdym kroku. W mniejszych miejscowościach z pewnością ilość lokalizacji spełniających te wyśrubowane kryteria jest mniejsza.
Równie ważny jak lokalizacja, jest rozkład mieszkania. Kupujący nie chcą decydować się obecnie na mało praktyczne mieszkania nierozkładowe. Konieczność przechodzenia przez jeden pokój, aby dostać się do kolejnego, wydaje się bardzo mało atrakcyjna. Deweloperzy starają się zresztą budować mieszkania rozkładowe, na które szybciej znajdą chętnego nabywcę, gotowego zapłacić określoną stawkę. Pełen rozkład mieszkania zapewnia mieszkańcom większą swobodę i prywatność. Mieszkania takie jest również zdecydowanie łatwiej wynająć. Nic dziwnego zatem, że są zdecydowanie częściej wybierane przez prywatnych kupujących, jak również inwestorów. Nawet, jeśli ich zakup wiąże się z koniecznością wydania dodatkowych kilku tysięcy, są oni w stanie ponieść ten wydatek.
Standard wykończenia mieszkania również odgrywa istotną rolę. Mieszkania wykończone w wysokim standardzie, przy użyciu wysokiej jakości materiałów, zachwycają już od wejścia. Kupujący wolą kupić gotowe mieszkanie, które wystarczy jedynie urządzić, niż decydować się na zakup tańszej nieruchomości, która nie pasuje do ich stylu, lub wymaga remontu. W takim bowiem wypadku muszą uwzględnić dodatkowe koszty remontu i wykończenia w wyższym standardzie, a to poza pieniędzmi pochłania również czas.
Magdalena Paluch
Dział Analiz WGN